ZAPACH ŚWIĄT

Czy w szkole można upiec pierniczki? No jasne – zrobiły to dzieciaki ze świetlicy! Najpierw było wałkowanie ciasta, które dla ułatwienia gotowe przyniosłam z domu. Potem wykrajanie foremkami przeróżnych kształtów, oczywiście z motywem świątecznym. Pieczenie z wielkimi emocjami, zaglądanie w szybkę piekarnika czy to już? No i w końcu finał – degustacja, jeszcze ciepłych ciasteczek. Ależ to było przyjemne i pyszne! Na koniec każdy uczeń dostał paczuszkę zapakowanych pierniczków wraz z przepisem. Radości było co niemiara. A cudowny zapach roznosił się po całej szkole.

 

Małgorzata Baranowska